Nieidealny ideal?

Tak naprawdę każdy ma swój ideał piękna, ale nie każdy wie, że może być ideałem dla drugiej osoby. Co według mnie jest idealne? Idealne dla mnie musi być i jest... wnętrze, wielkie anielskie serce i to jacy jesteśmy i jacy potrafimy być dla innych. Nie dajmy się zmanipulować i wmówić, że jesteśmy w czymś źli, nikt nie ma prawa zarzucać nam niczego. Nikt nie ma prawa powiedzieć Tobie, że jesteś za niska, brzydka, że źle układają Ci się włosy, że twoja twarz nie wygląda jak ta z okładki ulubionego czasopisma. Piękno jest w Tobie nie w nikim innym! Pewność siebie? Istnieje. Trzeba z nią walczyć, doskonalić, upiększać. Teoretycznie ideały nie istnieją. Ale nieidealny ideał powstaje w oczach drugiej osoby. Wiesz, że ma wiele wad, ale mimo tego kochasz ją. Nie dostrzegasz ich. Miłość zwycięża wszystko! Wiesz, że lubi rano wstawać- wstajesz razem z nią, mimo tego, że lubisz pospać dłużej. Zmieniasz dla niej swoje nawyki, poglądy. I to nie dlatego, że stawia Ci warunki. Tylko dlatego, że chcesz i czujesz, że tak być powinno. Czujesz, że robisz wszystko, aby uszczęśliwić drugą osobę. Jej potrzeby stają się ważniejsze niż Twoje własne. Miłość uskrzydla. Dodaje pewności siebie. Dodaje sił. Motywuje... Jesteś już tylko silna i silniejsza. Nic Cię nie powstrzyma przed niczym. Nic i nikt. Miłość, choć tak niepozorna tak ogromną moc w sobie ma... potrafi zabić i narodzić się na nowo. Jedno słowo, a tyle mieści się. 

A czym byliby ludzie bez miłości?